niedziela, 27 kwietnia 2014

Recenzja maski aloesowej Natur Vital

Jak minęła Wam święta? Mam nadzieję, że odpoczęłyście tak samo jak ja. :) Dziś przychodzę do Was z recenzją bardzo ciekawego produktu. Jeśli jesteście ciekawe jego działania, to zapraszam. :)


Opakowanie / konsystencja / wydajność 

Duży wygony słoik o pojemności 300ml. Jeśli chodzi o maski, to jest to najlepsze moim zadaniem rozwiązanie. 
Konsystencja jest śmieszna, treściwa ale nie budyniowa jak przy np. Biovaxach (KLIK). Bardziej określiłabym ją jako lekko piankową. Jest bardzo zbita, więc nie trzeba nakładać jej dużo, dzięki czemu jest wydajna. 


Zapach 

Chyba przyjemny, taki ziołowy, aloesowy. Nie skradł mojego serca, ale nie jest również odstraszający. A poza tym, nawet gdyby był tonie miałoby dla mnie znaczenia. :) 


Opis producenta 

W ciągu zaledwie 3 minut przywraca włosom utraconą witalność, nawilżenie sprawiając, że uzyskują one połysk i zdrowy wygląd.


Skład maski



Bardzo mi się podoba. Bardzo wysoko jest sok z aloesu, gliceryna, ekstrakt z jałowca i pantenol. Jest krótki, ale bogaty, czyli innymi słowy idealny.
Jest to maska typowo humektantowa (więcej o humektantach tu KLIK), więc nie nadaje się do używania każdą porą roku. Najbardziej optymalnie będzie wiosną i jesienią kiedy wilgotność powietrza nie jest ani zbyt niska, ani kosmicznie wysoka. Inaczej możemy uzyskać puch i się niepotrzebnie zniechęcić. 

Działanie 

Raczej zaskoczeniem nie będzie, że produkt sprawdza się świetne. Spełnia moje wszystkie oczekiwania, włosy są miękkie, nawilżone i mięsiste.

Nie sugerujcie się tymi trzema minutami z opisu producenta, dajcie jej trochę więcej czasu, najlepiej 30 minut, działanie będzie zdecydowanie lepsze. 

Przypominam, że moje włosy są nisko porowate z trochę wyższą porowatością na końcówkach i kochają aloes i humektanty ponad wszystko. Kiedy pierwszy raz po zimie użyłam właśnie tej maski odstawiając w kąt emotientowe odżywki, których zdecydowanie miały już dość, od razu odżyły i nabrały blasku. 

Produkt Natur Vital polecam tak naprawdę każdemu. Ze względu na piękny skład będzie świetną maską nawilżającą, a przecież nawilżania potrzebują każde włosy. 

Jeśli miałabym wskazać moją ulubioną maskę dostępną w Naturach, to bez wątpienia mój wybór padłby na nią. 
Czy jest warta swojej ceny? Zdecydowanie tak. 


Dostępność: Drogerie Natura, Internet 
Cena: ok. 22 zł za 300ml.


Znacie? Lubicie? :) 

Ściskam Was mocno. :)

26 komentarzy:

  1. używałam jej kiedyś, jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłam wczoraj w Naturze, bo chciałam właśnie ją kupić i nigdzie nie widziałam :/ Następnym razem zapytam się o nią przy kasie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale gdzieś już o niej czytałam i również to była pozytywna opinia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to chyba jeszcze złej nie widziałam. :D

      Usuń
  4. Też ją lubię, szczególnie wzbogaconą olejem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, chyba nie próbowałam! Koniecznie muszę.

      Usuń
  5. Nie miałam, może wkrótce się na nią zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli będziesz szukać nowej maski, dobrze by było wziąć ten kosmetyk pod uwagę. :)

      Usuń
  6. Po tym co piszesz jestem bardziej upewniona, że chce ją zakupić. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem prawie pewna, że będzie dla Ciebie dobra, bo wiele osób ją lubi. :)

      Usuń
  7. Mam ochotę ją wypróbować ale w mojej Naturze nigdy jej nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też nie było, pani mi ją zamówiła. :D

      Usuń
  8. ja też chętnie bym ją wypróbowała, może się na nią w końcu zdecyduję ;)
    widziałam też że jest na doz.pl, mam nadzieję że trafię na jakąś promocję :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ma ciekawy skład, ale moje włosy nie przepadają za aloesem w dużym stężeniu;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ją, stosowałam i jestem zadowolona z tej maski :) Bardzo fajnie działa na moje loki, dobrze nawilża i powoduje wydobycie lepszego skrętu. Jest bardzo wydajna, ale jak się skończy, to na pewno kupię ją ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam ale brzmi jak dla mnie fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze fajniej się sprawdza, przynajmniej u mnie. :>

      Usuń
  12. Jest właśnie na moje liście zakupów,ale zawsze jak jestem w Naturze to jej nie ma :( A strasznie mnie kusi

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, sprawiają mi one wiele radości. :) Odwiedzam każdego komentującego.

Możesz zostawić link do bloga, ponieważ często odnośniki w Waszych profilach nie działają.

Jeśli masz do mnie pytanie zapraszam na mojego aska, odpowiadam na bierząco. :)
http://ask.fm/makeyourhairbeautiful

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...